Rovinj zwany „chorwacką Wenecją” z pewnością zasługuje na tą nazwę. Urok i romantyzm tego miasta niemalże dorównuje swojemu włoskiemu oryginałowi. Historia miasta sięga VII wieku p.n.e.. Ponad 500 lat był on pod panowaniem Republiki Wenecji, potem stał się częścią Cesarstwa Austriackiego by po II wojnie światowej stać się częścią Jugosławii a od 1991 roku miastem demokratycznej Chorwacji.
W Rovinj jestem co roku przez ostatnie 3 lata. I za każdym razem jest ciekawie i pasjonująco. To miejsce, które się po prostu nie nudzi.
Zwiedzanie
Najciekawszym miejscem w Rovinj jest górująca nad miastem Katedra św. Eufemii z XVII w. szczątki świętej przechowywane są w rzymskim sarkofagu w prawej apsydzie. Dzwonnica katedry ma 61 metrów wysokości i jest wzorowana na dzwonnicy św. Marka w Wenecji. Trudno ja przeoczyć, ponieważ jest centralnym i najwyższym puntem starego miasta. Dochodzi się do niej uroczymi wąskimi uliczkami prowadzącymi od portu.
Gdzie zjeść?
W Rovinj jest niezliczona ilość restauracji, tawern i kawiarni. Najbardziej oblegane znajdują się niedaleko portu idąc w wybrzeżem w stronę katedry. Prócz standardowych miejsc dla gości są także przygotowane nietypowe siedziska bezpośrednio na skałach z widokiem na morze i pobliskie wyspy. Najbardziej urokliwa jest kolacja o zachodzie słońca. Wówczas w powietrzu czuć aż romantyczną atmosferę jaka tam panuje.
Zakupy
Na starym mieście jest pełno sklepików z pamiątkami, koło portu znajduje się market z owocami, oliwą etc., ale ceny są tam bardzo wysokie, choć jakość owoców znakomita (wielkie dojrzałe winogrona, brzoskwinie itd.). Koło dworca autobusowego znaleźć można jeden z kilku Konzumów. Większe hipermarkety są nieopodal centrum (Konzum i Plodine).
Zaraz obok marketu jest budka z pieczywem, gdzie można spróbować tradycyjnego burka z sirom.
Zakwaterowanie
W Rovinj jest niezliczona ilość apartamentów i kwater prywatnych, jednak w sezonie większość z nich jest już zajęta i chcąc spędzić urlop w godnych warunkach za cenę do zaakceptowania warto dokonać wcześniejszej rezerwacji.
Blisko centrum i w samym centrum miasta znajduje się wiele hoteli. Dość popularny i lubiany jest hotel Park. Ok 15. minut spacerem od starówki znajduje się hotel Eden o bardzo dobrym standardzie a zaraz obok niego nowo wybudowany luksusowy i designerski hotel Lone.
Sam zazwyczaj zatrzymuje się w Edenie. Charakteryzuje się on przepyszną i urozmaiconą kuchnią, sporym basenem zewnętrznym oraz wewnętrznym, centrum SPA oraz fitness. Zaraz przed hotelem jest duży zielony obszar na którym można w spokoju rozłożyć się na leżaku i poczytać książkę przy okazji łapiąc nieco promieni słonecznych. Sam hotel dysponuje też wypożyczalnią rowerów. Dwa kółka to najlepszy sposób na zwiedzenie okolicy. Warto udać się na pobliski Zlarni Rt – pięknego zalesionego parku ciągnącego się wzdłuż wybrzeża.
Naturyzm
W Rovinj znajduję się jeden z większych kompleksów naturystycznych FKK Valalta. Według mnie to jeden z najbardziej malowniczo położonych ośrodków hotelowo-apartamentowych w Chorwacji. Piękne szerokie żwirkowe oraz betonowe plaże oznaczone błękitna flagą i panorama na Fjord Limski sprawiają, że wypoczynek staje się praktycznym połączeniem człowieka z naturą. Ośrodek ciągnie się na długości 3,5 km nad wybrzeżem Adriatyku. Na terenie znajduje się także piaszczysta plaża o długości 150 m. Na terenie obiektu nie mogło zabraknąć także dobrze rozbudowanego kompleksu basenów oraz mariny.
Wycieczki
Z Rovinj regularnie kursują rejsy wycieczkowe do Wenecji. Można także na miejscu zarezerwować wycieczkę statkiem do Poreča, Vrsaru i innych okolicznych miejscowości. Statki pływają też na okoliczne Wyspy Briońskie. Zwykle w program jest włączone zwiedzanie Fjordu Limskiego.
Stacje benzynowe w Rovinj i LPG (Autoplin)
W Rovinj jest wiele stacji benzynowych, głównie przy porcie i w okolicznych ulicach prowadzących do centrum miasta. Stacja z gazem LPG znajduje się w Rovinj – Gripole. To stacja INA. Ceny nieco wyższe niż na polskich stacjach.
Zdjęcia z Rovinj
Podróże to nie tylko spełnienie marzeń. To wartościowe doświadczenie, którego nigdy nie zapominamy. 
czy można tam pływać gondolami między miejskimi kamieniczkami jak w Wenecji bo widze,że to zwykłe maisto tylko przy morzu z tych zdjęc więc jaka to niby Wenecja druga.
Można pospacerować malowniczymi wąskimi uliczkami. Usiąść na dobrą kawę lub kolację przy morzu o zachodzie słońca. Jest kilka takich położonych zaraz przy, lub wręcz na skalach schodzących do morza.